Czystek
Na pierwszy plan wysuwają się polifenole, których w tej roślinie nie brakuje, nic tak jak one nie wspierają naszego układu immunologicznego. Wysoka zawartość antyoksydantów pozwala na neutralizację wolnych rodników, które to są przyczyną rozwoju wielu schorzeń, w tym również tych nowotworowych. Wspomaga nasz organizm w utrzymaniu prawidłowego poziomu cukru we krwi, jak również przeciwdziała zmianom miażdżycowym. Dodatkowo czystek działa przeciwzapalnie, przeciwbólowo i przeciwgrzybiczo oraz oczyszcza organizm z zawartych w nim toksyn. Przy regularnym stosowaniu jest wstanie nawet uwolnić nas od przykrego zapachu potu.
Przeciwwskazania względem czystka nie wywodzą się z jego działania, czy składników, lecz z braku dokładnej wiedzy o nim. Roślina ta bowiem nie została jeszcze w pełni poznana, dlatego też rodzą się pytania na płaszczyznach takich jak, spożywanie naparu przez brzemienne kobiety, czy przez małe dzieci. Pewnym natomiast jest to, że ze wszystkim trzeba zachować umiar i spożywać nie więcej niż dzienną, referencyjną dawkę wynoszącą 1,5g suszu użytego w naparach, czy to w postaci dostępnych w aptece tabletek. Warto również pamiętać, iż regularne spożywanie przynosi pożądane efekty, w przeciwieństwie do dużej, jednorazowej dawki.
Na susz składają się drobno pocięte liście czystka, które w proporcji 1 łyżeczka na 250 ml, winniśmy zalewać wodą przegotowaną o temperaturze 95 - 96 stopni Celsjusza (zaraz po ugotowaniu) i parzyć w granicach 6 - 7 minut, osiągając idealny smak i aromat. Po zaparzeniu należy oddzielić susz od naparu, susz można parzyć dwukrotnie. Barwa otrzymanego naparu jest jasnożółta, aromat wyraźny, ziołowy, jednocześnie orzeźwiający. W smaku oprócz wyróżniających się ziołowych nut, możemy wyczuć lekko cierpki, gorzkawy posmak, co jest charakterystyczne dla ziół.
Czystek posiada w swym portfolio jeszcze jedno zastosowanie, w okresie letnim wręcz zbawienne, dlatego że wszechobecne w naszym kraju komary za nim ogólnie mówiąc nie przepadają. Są dwa sposoby na nierówną walkę z lokalnymi krwiopijcami, pierwszą z nich jest regularne spożywanie (nie wystarczą 2 - 3 dni, mowa tu o 1 - 2 miesięcy), drugą zaś przygotowanie naparu, przelanie do spryskiwacza i opryskanie ulubionych przez komary miejsc na naszym ciele.
Szczerze polecam regularne spożywanie naparów z czystka. Roślina ta swym składem niesie nam całą masę drogocennych dla ludzkiego ciała składników. Może macie własne doświadczenia z czystkiem? Zachęcam do podzielenia się swymi uwagami, czy wskazówkami za pośrednictwem sekcji komentarzy lub na adres email: sebastianbajer@epoczta.pl. Zapraszam również do odwiedzenia Herbacianych Podróży w mediach społecznościowych (@herbacianepodroze).
Komentarze
Prześlij komentarz