Parzenie herbaty - jakość wody

Zaparzenie dobrej sypanej herbaty składa się z wielu elementów, których wypadowa daje wspaniały efekt w postaci pysznego naparu. Jednakże trzeba oczywiście zaznaczyć to, że jest to sugestia, natomiast tak naprawdę każdy z nas przygotowywuje napar, który w jego odczuciu jest dla niego najlepszy, najsmaczniejszy, odpowiada jego wymaganiom.

Jednym z elementów składającym się na herbaciany napar jest woda, a dokładniej jej skład i temperatura (wrzenia, a także zalewania), długość samego parzenia i oczywiście herbata, a dokładniej jej jakość (najwyższej jakości woda o idealnej temperaturze nie przyniesie porządanego przez nas efektu bez dobrego suszu herbacianego).

Herbata uwielbia wodę miękką o niskim poziomie mineralizacji, niestety woda jaką najczęściej używany, czyli woda z domowego kranu jest zbyt twarda i posiada wysoki poziom mineralizacji, a także chlor (powoduje efekt pianki na herbacie), które w połączeniu nie są najlepszym rozwiązaniem dla naszej herbaty. Dodatkowo w kraju nad Wisłą, w zależności od regionu w jakim mieszkamy wodociągi korzystają z najbliższych sobie ujęć wody, które różnią się między sobą tak składem minerałów, jak ich natężeniem. 

Dlatego też jakakolwiek próba ujednolicenia i wskazania jednego typu wody kranowej nie jest możliwa. Butelkowane wody mineralne również nie są dobrym rozwiązaniem. Prawdą jest, iż ich skład (jak można przeczytać na etykiecie) jest zawsze taki sam, ilość anionów i kationów na równym poziomie, jednak mineralizacja w nich jest wciąż zbyt duża, za plus można uznać brak chloru. Poza tym kupowanie wód butelkowanych jest stosunkowo drogim bizniesem i tak nie dającym idealnego rozwiązania. Dodatkowo taką wodę trzeba przynieść ze sklepu, a znając życie skończyłaby się w najmniej odpowiednim momencie.

Moim zdaniem najlepszym wyborem zatem jest filtracja. Ideałem byłyby filtry z odwróconą osmozą, jednakże nie ma co ukrywać koszty poniesione z tytułu zakupu takiego filtra są oględnie mówiąc nie małe. Dlatego też uważam, że dostatecznym rozwiązaniem są dzbanki filtrujące wodę, które zmiękczają wodę przy okazji zatrzymując część minerałów i chlor z kranowej wody, pozwalając w zadowalający sposób poprawić jakość wody zawsze dostępnej pod ręką, a ich cena jest stosunkowo niewielka. Dzbanek z filtrem popularnej marki można już kupić w okolicach 100 złotych, natomiast później pozostaje raz na jakiś czas wymieniać sam filtr.

Woda użyta do parzenia naszej wybranej, ulubionej herbaty, jest niezwykle ważnym czynnikiem, dlatego też mam nadzieję, że post był dla Was pomocny, dzięki czemu wybierzecie to, co najlepsze do parzenia pysznego herbacianego naparu. Jeśli macie swoje rozwiązania, czy pomysły w wodnym temacie, zapraszam do podzielenia się swymi pomysłami za pośrednictwem sekcji komentarzy lub na adres e-mail: sebastianbajer@herbacianepodroze.pl.