Naczynia do parzenia herbaty na co dzień
Parzenie herbaty ewoluowało na przestrzeni tysiącleci, od wrzucania liści do zagotowanej w kociołku wody, przez mistrzów herbacianych wykonujących misternie zaplanowane ceremonie parzenia herbaty m.in. w Chinach, czy Japonii do czasów współczesnych, gdzie herbata jest już obecna na całym świecie i parzona w różnoraki sposób.
Papierowy filtr. |
W domu każdy posiada własny kubek z sitkiem i przykrywką (każdy może sobie zaparzyć taką herbatę na jaką ma ochotę). Kubków z przykrywką jest wiele, wygląd zależy od upodobania właściciela, natomiast sitko do nich oferowane ze stali nierdzewnej z sztywną górą i plastycznym dołem, idealnie przylegający do naczynia, nie spełnia moich oczekiwań. Polecam osobiście sitka ze stali nierdzewnej z wydłużoną rączką, która zapobiega poparzeniu oraz o sztywnej strukturze i mikro prześwitach, przez które nie przechodzi susz herbaciany. W przypadku gdy herbata jest zmielona, polecam papierowe filtry jednorazowe.
Podczas uroczystości rodzinnych używam piękny czajniczek z wbudowanym sitkiem, proste i przyjemne rozwiązanie, można w szybki sposób wymienić susz, zalać wodą i ponownie podać. Natomiast w pracy nie ma możliwości by zbyt długo rozwodzić się nad parzeniem herbaty, dlatego tez używam dzbanka z zaparzaczem. Prosty i funkcjonalny sposób by zrobić ulubioną herbatę w dużej ilości, bez konieczności ciągłego przemieszczania się w celu zaparzenia kolejnego kubka. Samych dzbanków w sklepach stacjonarnych i internetowych jest ogromny wybór, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Niniejszy post przybliżył Wam, jakich naczyń używam do parzenia herbaty, z pewnością z czasem owe rozwiązania mogą ewoluować, o czym na pewno napiszę na blogu. Rodzi się pytanie, czego Wy używacie do tego rodzaju czynności? Serdecznie zapraszam do podzielenia się swymi herbacianymi pomysłami na zaparzenie wspaniałego naparu z liści camellia sinensis za pośrednictwem sekcji komentarzy.
Podczas uroczystości rodzinnych używam piękny czajniczek z wbudowanym sitkiem, proste i przyjemne rozwiązanie, można w szybki sposób wymienić susz, zalać wodą i ponownie podać. Natomiast w pracy nie ma możliwości by zbyt długo rozwodzić się nad parzeniem herbaty, dlatego tez używam dzbanka z zaparzaczem. Prosty i funkcjonalny sposób by zrobić ulubioną herbatę w dużej ilości, bez konieczności ciągłego przemieszczania się w celu zaparzenia kolejnego kubka. Samych dzbanków w sklepach stacjonarnych i internetowych jest ogromny wybór, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Niniejszy post przybliżył Wam, jakich naczyń używam do parzenia herbaty, z pewnością z czasem owe rozwiązania mogą ewoluować, o czym na pewno napiszę na blogu. Rodzi się pytanie, czego Wy używacie do tego rodzaju czynności? Serdecznie zapraszam do podzielenia się swymi herbacianymi pomysłami na zaparzenie wspaniałego naparu z liści camellia sinensis za pośrednictwem sekcji komentarzy.
Komentarze
Prześlij komentarz